Seattle to świetne miejsce na spokojne spacery przy pięknej pogodzie. Dzięki otaczającej miasto wodzie i widokom na szczyty pobliskich gór spacerowanie jest jeszcze przyjemniejsze.
Ciepły ubiór, zapasowe baterie, kabelki i słuchawki to zestaw podstawowy każdego, kto wybiera się na długie spacery! A spacerować warto, nie tylko ze względów zdrowotnych, ale również ze względu na przepiękne widoki! Spacerując wzdłuż Elliot Bay z jednej strony można podziwiać majestatyczne chmury, a z drugiej kolorową roślinność, która dodaje niezwykłego uroku tej okolicy. Wciąż mnie zadziwia jakim cudem te roślinki wytrzymują całą zimę!
Jak zwykle w pięknym otoczeniu, obudziła się w nas dusza fotografa. Podzielimy się z Wami tylko małym procentem wszystkich zdjęć, jakie zrobiliśmy podczas naszych spacerów. Nie oddadzą w 100% piękna natury, którą możemy podziwiać tu osobiście, ale mamy nadzieję, że chociaż trochę przybliżą Wam klimat miejsc, które odwiedziliśmy.
Gdy miasto idzie spać….
Im bliżej Świąt, tym słońce wcześniej zachodzi. Któregoś wieczora wybraliśmy się na mały spacer na zachód słońca. Typowego zachodu nie zastaliśmy, ale widok czerwono-niebieskich chmur nad zatoką przyprawił nas o zawrót głowy. Zdjęcia tego nie oddają, ale niemal całe niebo nad zatoką lśniło w czerwonym blasku zachodzącego słońca. Wczujcie się w ten bajkowy, lekko mroczny klimat…
Good night and sweet dreams everyone.